Pavlova

Lubicie słodkości? A może macie nadmiar białek i brak pomysłu jak je wykorzystać? Jeśli tak, to trafiliście w dobre miejsce, zachęcam do testowania. 


Składniki:
Beza:

  • 600 g cukru pudru
  • 12 białek
  • 1 szczypta soli
  • 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki octu
Krem z bitej śmietany:
  • 15 g żelatyny w proszku
  • 50 g wody
  • 600 g śmietany min. 30% tłuszczu (mocno schłodzonej)
  • 2 łyżki cukru pudru
  • maliny, truskawki, porzeczki (do dekoracji)

Wykonanie:
Beza:
  1. Dwie blachy wykładamy arkuszem papieru do pieczenia i na każdym rysujemy okręg o śr. 20-22 cm (ja wykorzystuję do tego duży płaski talerz i odrysowuję go ołówkiem)
  2. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę (TM: z motylkiem 3 min/3,5)
  3. Po tym czasie nadal ubijamy i stopniowo dodajemy cukier puder (TM: 7 min/3)
  4. Dodajemy skrobię i ocet i ubijamy jeszcze przez chwilę
  5. Masę przekładamy na dwa narysowane okręgi i pieczemy 5 min w 180 stopniach, a potem zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy jeszcze dwie pełne godziny; idealnie byłoby piec te bezy pojedynczo, ale mnie szkoda na to czasu, więc piekę na 2 i 4 szynie piekarnika i w trakcie pieczenia zamieniam je miejscami, bo ta górna zawsze jest bardziej przypieczona
  6. Po tym czasie uchylamy piekarnik i zostawiamy bezy w środku jeszcze na godzinę
Krem:
  1. W małej miseczce mieszamy żelatynę z wodą, tak żeby nie było żadnych grudek (w tym celu można wstawić miseczkę do garnuszka z gorącą wodą, żeby ogrzewała żelatynę)
  2. Ubijamy mocno schłodzoną śmietanę na sztywną pianę (TM: z motylkiem; czas należy obserwować samodzielnie, bo bardzo dużo zależy od rodzaju śmietany/3)
  3. Ubijamy jeszcze przez chwilę i w tym czasie dodajemy płynną żelatynę i cukier (TM: 30 s/3)
  4. Połowę kremu przekładamy na ostudzoną bezę (jeśli lubicie ekstremalne słodkości, to na bezie pod kremem możecie rozsmarować masę krówkową z puszki), przykrywamy drugą bezą, wykładamy resztę kremu i dekorujemy owocami

Komentarze